for Gabriela and Tom Ruszamy w drogę o zmroku. W dzień zapchane tętnice autostrad tworzą kilometrowe zakrzepy. Nocą ruch jest płynny. W miejscach słabo oświetlonych trzeba być bardziej uważnym. I kiedy na dwieście pięćdziesiątym kilometrze nagle zrywa się ulewa. A monstrualne amerykańskie ciężarówki, przypominające pędzące świetliste komety, wyprzedzają z prawej. Za każdym razem mam wrażenie,…