stany wewnętrzne

Menu
  • TEKST
  • FOTOGRAFIA
  • O AUTORCE
Menu

Tag: polkawstanach

Popioły

Posted on September 10, 2020September 10, 2020 by Weronika Kwiatkowska

Zanim odgryzła pępowinę z Polską, wyjechała za miasto. Lato nie chciało się skończyć. Rany krwawiły. Ale miały się zagoić. Na końcu drogi był górski landszaft. Niebieskie grzbiety porośnięte futrem. Wcześniej pola kukurydzy. O których pomyślała, że są jak z horroru w miękkiej okładce. Tylko czekać, aż strach na wróble ożyje i będzie odcinał głowy amerykańskim…

Read more

Fizyka smutku

Posted on August 13, 2020August 15, 2020 by Weronika Kwiatkowska

Other than the constant looming threat of danger, it’s a beautiful day – brzmi podpis pod jedną z ilustracji w The New Yorker. W tym zdaniu zawiera się wszystko. Całe moje lato. Świetliste, złote dni nad oceanem, wypełnione nieskrępowaną radością i pięknem, nad którymi, gdzieś bardzo wysoko, kołuje drapieżny ptak. Na razie widać tylko cień…

Read more

Glamping

Posted on August 6, 2020August 13, 2020 by Weronika Kwiatkowska

To nie może być tutaj – mówię, kiedy wjeżdżamy na osiedle domków jednorodzinnych. Stoją jeden przy drugim, nieogrodzone, na wygolonych do skóry trawnikach. Zawracamy. Wyłączamy nawigację w telefonie. Jeszcze raz szukamy zdjęć satelitarnych. Samotny, biały punkt za linią drzew. Musimy go znaleźć. Po obu stronach szosy rozciągają się pola i sady. Próbujemy jeszcze dwa razy….

Read more

Staycation

Posted on July 15, 2020July 15, 2020 by Weronika Kwiatkowska

Siedząc cały dzień w klimatyzowanym pomieszczeniu trudno uwierzyć w lato za oknem. Jest ekran. A za nim inny kraj. Wybory prezydenckie. Sztandary. Oklaski. Jest dom. W którym ktoś cierpi. Są głosy. Ojca. Matki. Przyjaciele w nieudanych małżeństwach. Wakacjach nad morzem. Zdalnej pracy. Są cudze stoły. Zwierzęta. Książki. Dzieci, które rosną. I których już nie rozpoznaję….

Read more

New normal

Posted on June 4, 2020June 4, 2020 by Weronika Kwiatkowska

Nie pamiętam kiedy byliśmy tam ostatnio. Zeszłego lata? Jesienią Rzeczywistość sprzed pandemii wydaje się dziwnie odległa. Jak sen, którego szczegółów nie możemy sobie przypomnieć. Ale jeszcze długo po przebudzeniu czujemy nastrój, atmosferę. Bywa, że w ciągu kolejnych dni, w najmniej oczekiwanych momentach, wyświetlają się pojedyncze kadry, strzępy dialogów, flashbacki. Odłożone w słojach pamięci obrazy rozbłyskują…

Read more
©2021 stany wewnętrzne | Theme by SuperbThemes